W pracowni dziś markery tańczyły w dłoniach dzieci, a papier pachnie świeżością pomysłów, zapanowała atmosfera twórczego skupienia. Mali artyści, niczym czarodzieje wyobraźni, zostali zaproszeni do świata iluzji – nie tej scenicznej, lecz plastycznej, gdzie płaska kartka potrafi nabrać głębi.
Tematem zajęć był codzienny przedmiot – kubek. Dzieci miały za zadanie stworzyć swoją własną wersję kubka, który dzięki sztuce perspektywy i umiejętnie dobranym kolorom…
Było to nie tylko spotkanie ze sztuką, ale też z magią własnych możliwości. Bo czyż nie jest czymś niezwykłym, że ręka dziesięciolatka potrafi stworzyć coś, co wygląda jak prawdziwy przedmiot, choć istnieje tylko w dwóch wymiarach?