Dzisiejsza sesja muzykoterapii w ramach naszego projektu #GryfnoKofeina #BO_Bytom była niezwykłym doświadczeniem, otwierającym przed nami nowe rejony wyobraźni
Podczas spotkania, które nosiło tytuł Gdybym miał gitarę…, odkryliśmy potężną moc, jaką kryje w sobie muzyka.
To nie było zwykłe zajęcia czy warsztaty. To było odkrywanie potencjału, jaki drzemie w dźwiękach i słowach. Muzyka, śpiew i dźwięk strun stali się naszym przewodnikiem przez labirynty emocji i tajemnice serca. Przeplatając się z melodyjnym nurtem, nasze uczucia płynęły z rytmem dźwięków.
Dzisiejsze doświadczenie pozwoliło nam zrozumieć, że muzyka to nie tylko forma rozrywki czy relaksu. To także lekarstwo na smutek, lęki i niepokoje dnia codziennego. Dzięki niej mogliśmy wyrazić to, co czasem trudno jest ubrać w słowa.
Niech ta sesja muzykoterapii pozostanie w naszych sercach jako wspomnienie wypełnione brzmieniem i ciepłem. Dziękujemy niezwykłej Pani instruktor, Agnieszce Sepioło, która za każdym razem prowadzi nas przez te emocjonalne labirynty. Jej cierpliwość i umiejętność przekazywania pasji sprawiły, że nasza podróż była jeszcze bardziej magiczna.
A teraz z niecierpliwością czekamy na kolejne spotkania, na kolejne chwile, kiedy muzyka ponownie zabierze nas w podróż przez zakamarki naszej wyobraźni.